poniedziałek, 13 czerwca 2011

88. od makiego i laily

siema! wczoraj byłam z makim w kościele a laile zaciągnełam na ryby niestety nic się nie złowiło:/
taki kolor - maki
taki kolor - laila

cześć! wczoraj byłem w kościele. nudy! no ale podobno trzeba chodzić tam się tylko śpiewa, wstaje, siada i klęka. o i jeszcze trzeba coś mówić i słuchać. najfajniej było pod koniec jadło się taki okrągły opłatek. jak wychodziliśmy to okazało się że jest jakiś festyn ale niestety nie zostaliśmy:(. w samochodzie cały czas oglądałem migające między oczami drzewa.

witajcie! a ja byłam na rybach nic nie złowiliśmy ale za to była świetna zabawa. widziałam dwie żaby i ważki, a nawet różowego motyla, który był podobny do flajki heh ^^. najlepsza była jazda samochodem moim zdaniem oglądałam całą łąkę.

dobra to na tyle
p
a
p
a

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz